wtorek, 15 sierpnia 2017

Czeskie Morawy - Mikulov

Podczas długiego czerwcowego weekendu, który spędzaliśmy w Brnie, wybraliśmy się do małego i uroczego miasta Mikulov znajdującego się na Morawach Południowych. Miasto leży na granicy Czech i Austrii. Zlokalizowane jest na obrzeżach górzystych terenów. W Mikulowie znajduje się początek obszaru Chronionego Krajobrazu Palava, a jego centrum od 1952 roku jest uznane za obszar zabytkowy. 



Dojazd do Mikulova z Brna autobusem zajmuje około 2 godziny i tyle samo trwa podróż. Cena biletu to około 7zł. Alternatywnym środkiem transportu zbiorowego do Mikulova jest pociąg, jednak jego cena jest odrobinę wyższa, a częstotliwość kursowania rzadsza. My tak naprawdę wybraliśmy autobus przypadkowo, gdyż gdy byliśmy się zorientować jak dostać się do Mikulova, po prostu miał odjazd za parę minut. 



W tym małym i uroczym miasteczku można zobaczyć przede wszystkim piękny, barokowy zamek. Pierwotnie był on romańską warownią wybudowaną w XI wieku, następnie 1290 roku został własnością Liechtensteinów, którzy po pożarze dokonali jego przebudowy w stylu gotyckim. Obecny barkowy styl nadał mu Ladislav Kereczenyi, który przebudował go w barokowy pałac. Zamek naprawdę robi wrażenie, znajduje się w okół niego wiele zieleni i alejek, gdzie można spacerować podziwiając widoki, między innymi na wzgórze z Drogą Krzyżową, oraz pomarańczowe dachy domów w okolicy. Po pobycie na zamku, zjedliśmy obiad w centrum, na jednej z klimatycznych uliczek w tutejszym barze mlecznym, gdzie za nie duże pieniądze można zjeść przepyszny syr. Udało nam się też dzięki temu uniknąć ulewy, która miała miejsce chwilę po tym jak usiedliśmy przy stoliku.



Wokół Mikulowa wznoszą się wzgóza Pawłowskie. Ich charakterystycznym wzniesieniem jest - Święte Wzgórze (Svatý kopeček). Na które to, udaliśmy się po zjedzonym obiedzie. Prowadzi na nie trasa będąca Drogą Krzyżową zbudowana przez Dietrichsteinów . Trasa ta biegnie przez rezerwat przyrody, w którym znajdują się rzadkie gatunki roślin i zwierząt. Spacer jest naprawdę przyjemny, otacza nas zieleń, urocze kapliczki Drogi Krzyżowej i co raz to ładniejsze krajobrazy. Na szczycie znajduje się sankturarium świętego Sebastiana i dzwonnica oraz piękny widok na Mikulov i zamkek.




Po zejściu na dół udało nam się znaleźć ostatni cel naszej wycieczki, czyli Żydowski cmentarz. Pogoda nas nie rozpieszczała i znowu zaczęło padać, co dodawał niewątpliwego klimatu temu miejscu. Cmentarz ten powstał w XV wieku i jest jednym z największych Żydowskich cmentarzy w Czechach. Najstarszy nagrobek pochodzi z 1618 roku, a jest ich tu około 2500-4000. Na szczególną uwagę zasługuje tu Rabiński Wzgórek na którym spoczywają między innymi Rabini Moraw.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz